Inne formy spędzania czasu,  Na Spacer

Ogród Świateł – Alicja w Krainie Czarów

Chcecie się przenieść, choć na chwilę do bajki? Zapomnieć o całym świecie, pandemii, życiu codziennym, i na chwilę poczuć się, jak w zaczarowanym świecie Alicji? Musicie odwiedzić wystawę Ogród świateł – Alicja w Krainie Czarów, którą można zobaczyć na terenie Ogrodu Doświadczeń im. S. Lema w Krakowie. Na tym wielkim 6-hektarowym terenie ogrodu wyczarowano przepiękną inscenizację, w której każde dziecko będzie mogło dotknąć bajkowego świata. Gdy przekroczyliśmy bramę wejściową, nasza Jagoda nie kryła zachwytu i z jej ust nie schodziło słowo: „Ale tu jest pięknie!”

Tu poczujecie się dosłownie, jak w bajce!

Nie przesadzamy z takim określeniem. Naprawdę! Nie pamiętam, kiedy widzieliśmy coś bardziej imponującego. Ilość atrakcji przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Na wystawie można między innymi zobaczyć figury świetlne nawiązujące do bajki Alicja w krainie czarów: króliczą norę, kota cheshirę, radę gąsienicy, zwariowany podwieczorek oraz oczywiście zamek królowej kier i bramę do krainy czarów. Ale to nie wszystkie atrakcje i niespodzianki, jakie tu czekają na małych i dużych odwiedzających. Zamontowano tu liczne instalacje multimedialne na czele z pokazem laserów, które robią naprawę ogromne wrażenie. Tylko uwaga – pokazy laserów odbywają się tylko od piątku do niedzieli. My chyba obejrzeliśmy ze trzy takie pokazy, bo Jagódce nie wystarczyło zobaczyć jeden raz! Kolejną fajną i przyciągającą uwagę wizualizacją jest 16-metrowa choinka, która w okolicach świąt będzie dodatkowo przenosić nas w świąteczny klimat.

Alicja w krainie czarów zaczarowała ogród doświadczeń!

Setki tysięcy kolorowych lampek przyozdobiło Ogród Doświadczeń. Oświetlono drzewa oraz labirynt. Stworzono Zmyśloną Łąkę, która mieni się tęczą barw. Jeśli byliście latem w tym miejscu, to pewnie kojarzycie skały. Teraz tu odbywa się cudowna inscenizacja kolorów na wielkich kamieniach. Naprawdę to robi wrażenie. Ponadto w tle słychać muzykę, co dodatkowo przenosi nas w świat bajkowej magii. Co więcej, pokazy multimedialne opierają się właśnie na inscenizacji światła i wkomponowanej w to ścieżce dźwiękowej z bajki. Pięknie tworzy to całość. Muzyka, jeśli się obawiacie, nie jest zbyta głośna, powiedziałabym, że idealna, zwłaszcza dla dzieci!

Oczywiście, nawet jeśli nie oglądaliście albo nie znacie dobrze bajki, to odwiedzenie wystawy jest niesamowitą przygodą i przeżyciem. Nie mniej jednak my polecamy zajrzeć do książki lub bajki, zanim się wybierzecie tu na spacer, bo jednak jest to tematyka nieznana naszym dzieciom i mogą mieć pytania: „A co robi tutaj ta Gąsienica?, Albo kim jest ten Królik, no i przede wszystkim: „Dlaczego Alicja w Krainie Czarów?”

Czy widzimy jakieś minusy?

➡️ Jesteśmy rodzicami chłopca i dziewczynki. I od razu uprzedzamy – dziewczynki nie mogą wyjść z tego miejsca, a dla naszego małego 2- latka, 3 godziny to było zdecydowanie za dużo. Nie mówimy, że wszyscy będą znudzeni spacerować po wystawie, ale miejcie to na uwadze, bo my tak jak nasza córka mogliśmy tam siedzieć do samego zamknięcia.

➡️ Na alejkach trzeba bardzo uważać, gdyż tylko miejsca figur świetlnych, pokazów multimedialnych są oświetlone. Poza tymi miejscami jest ciemno. Ma to oczywiście swój urok w tym miejscu! Ale z małymi szkrabami pod nogami trzeba bardzo uważać i ich pilnować. I uwaga na błoto poza alejkami.

➡️ Figur nie można dotykać, co znowu jest kolejnym problemem przy małych, ruchliwych dzieciakach, które w momencie mogą przeskoczyć niziutki płotek i wskoczyć na herbatkę na podwieczorek. Bardzo trzeba w tym miejscu pilnować małych, ciekawskich brzdąców! I uprzedzając są oczywiście miejsca, gdzie dzieci mogą podejść i zobaczyć więcej. Zresztą każda z atrakcji jest wyeksponowana tak, że z miejsca, które jest odgrodzone do wchodzenia, bardzo dobrze widać wszytko.

Cenny biletów:

Poniedziałek – czwartek:

  • bilet normalny – 24 zł,
  • ulgowy – 19 zł,
  • bilet rodzinny – 75 zł (2 osoby dorosłe i 2 dzieci lub 1 osoba dorosła i 3 dzieci)
  • bilet dziecięcy – 1 zł (dziecko do 3 roku życia)

Piątek – niedziela i w święta:

  • bilet normalny – 29 zł
  • bilet ulgowy – 24 zł
  • rodzinny 95 zł (2 osoby dorosłe i 2 dzieci lub 1 osoba dorosła i 3 dzieci)
  • bilet dziecięcy 1 zł (dziecko do 3 roku życia)

‼️ Bilet polecamy kupić on-line – tu LINK DO STRONY. Wtedy nie trzeba długo czekać w kolejce do kasy, choć kolejki w obu przypadkach mogą was przerazić, to kolejka sprawdzająca bilety on-line idzie dość szybko. 😉

Godziny otwarcia Ogrodu Świateł:

  • od 16:00 do 21:00 (ostatnie wejście 20:00)

➡️ Ostatnie wejście jest na godzinę przed zamknięciem, ale polecamy przybyć wcześniej, gdyż nam zeszło prawie 3 godziny, bo wiele rzeczy musieliśmy zobaczyć po dwa, a nawet trzy razy. 😉

➡️ Oczywiście polecamy wyjścia w tygodniu, gdyż weekendami jest naprawdę bardzo wiele osób odwiedzających wystawę.

‼️ Wystawę można zobaczyć do końca lutego 2021 roku.

Gdzie jest wystawa, jak dojechać, gdzie zaparkować?

➡️ Wystawa Ogród Świateł – Alicaj w Krainie Czarów znajduje się na terenie Ogrodu Doświadczeń przy al. Pokoju 68. Lokalizację zaznaczamy na mapie poniżej. 👇


➡️ Dojazd samochodem: przy Ogrodzie Doświadczeń nie ma parkingu – parkować można pod centrum handlowym M1 (nawet w niedziele niehandlowe). Z parkingu widać wystawę i wystarczy przejść na drugą stronę ulicy.

➡️ Dojazd komunikacją miejską: należy wysiąść na przystanku M1 Aleja Pokoju i przejść na drugą stronę ulicy w stronę Parku Lotników.

➡️ Aktualne informacje o wystawie polecamy w dobie pandemii śledzić na ich fanpag’u na fb – link TUTAJ.

Czy polecamy? Tak, tak, tak! Pomimo kilku minusów widzimy wielki plus naszego wyjścia i spaceru po wystawie Ogród Świateł – Alicja w Krainie Czarów. A jaki? Nasza prawie 4-latka nadal wspomina wszystkie kolorowe światełka, grającą choinkę i tańczenie w portalu oświetlonym kolorowymi lampkami. Dla takiego szkraba to wiele emocji, wspomnień, które być może zapadną jej na długo w pamięci. Tak jak np. nasze wycieczki latem do Rabkolandu i Dinolandii! Kacper i Jagoda do tej pory pamiętają wszystko!


A jeśli chcecie zobaczyć, jak wygląda Ogród Doświadczeń w sezonie letnim, to zapraszamy na nasz post z września.


Kontakt

Spodobał Ci się nasz wpis, zapraszamy do kontaktu z nami, oraz zapisania się na newsletter. Możecie nas również znaleźć na Instagram oraz Facebook.

Zapraszamy również do zapoznania się z naszą mapą, którą na bieżącą aktualizujemy o nowe miejsca, które z pewnością spodobają się Waszym pociechom 😉. Odkrywajmy Kraków i okolice!


8 komentarzy

  • Natalia

    Kurczę, a chciałam zabrać mojego 2-latka i teraz już nie wiem 🙈 Sama mam ochotę się tam przejść, myślałam, że maluchowi też się spodobają takie światełka i figury.

    • Dominika

      Myślimy, że każdemu dziecku spodoba się ta wystawa! Tylko pytanie ile to zwiedzanie i spacerowanie potrwa. Nasza prawie 4-latka mogłyby tam zostać na noc, a 2-latek po godzinie trochę zaczął się nudzić!

      • Kasia

        Wysuwanie wniosku o tym, że chłopcom może się mniej podobać nie ma realnych podstaw, jeśli opieracie się na przykładzie jednego dziecka. Pomyśleliście, że może to wiek, a może po prostu indywidualne preferencje? Nie wiadomo czemu akurat waszemu synowi mniej się podobało niż córce. A już na pewno nie można na tej postawie stwierdzić, że „mali chłopcy są mało zainteresowani”. Naprawdę myślę, że warto nie przyczyniać się do wspierania stereotypów.

        • Agnieszka

          No tak, może faktycznie źle to napisałyśmy. Chodziło nam o to, że nasz malutki 2latek po godzinie zaczął się nudzić, a młoda mogłaby tam zamieszkać;) i faktycznie wsadzanie opinii, że chłopcy będą mniej zainteresowani to niezbyt udane określenie, więc już to poprawiamy;)

  • Sylwia

    Jeśli chodzi o małe dzieci, to wizualna strona przemawia tylko na chwilę. Byłam tam z moją 4-letnią córką i 2-letnim synem. Po pierszych 15 minutach „Wow ..!” moje dzieci zaczęły szukać możliwości pobawiena się, interakcji z innymi. Brakuje mi tam choć jednego punktu, gdzie dziciaki mogłyby na coś wyjść :), jakoś podziałać, a nie tylko patrzeć. I rzeczywiście w tych ciemnościach, na dzieci trzeba uważać.
    Poza tym atrakcja jest wspaniała. Robi rzeczywiście niesamowite wrażenie.

    • Dominika

      Z tego co widzimy, odbiór bardzo zależy od dziecka. Ale to fakt, nasz 2-latek też był ciekawy przez ok. godzinę, później interesowało go wszystko wokół, a nie światełka 🤣 A córka prawie 4-latka zwariowała na punkcie całej wystawy. Do tej pory, gdy mijamy ogród doświadczeń wierci nam dziurę w brzuchu, że chce iść tam jeszcze raz!

  • Sylwia

    Poza tym WASZ BLOG JEST NIESAMOWITY! Rozwiązał całą masę moich problemów w temacipe gdzie jeździć i co robic z dziećmi. Cieszę się, że do Was trafiłam! Odwalacie kawał dobrej roboty! Polecam na prawo i lewo desperowanym rodzicom ;b.

    • Dominika

      DZIĘKUJEMY!!! Nawet nie wiesz, ile znaczy dla nas taki komentarz! Czasami mamy dni, gdy myślimy, eh zostawmy to, cóż nam po tym blogu, tylko zabiera wolne wieczory – wtedy wchodzimy, czytamy i planujemy kolejne wycieczki 🙂 Dzięki jeszcze raz, za polecenia również, bo to pomaga dotrzeć nam do większej ilość zdesperowanych rodziców 😛

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *