Co czytają Krakowskie Brzdące? Nasze książki dla dzieci
Dostajemy pełno zapytań, co czytają Wasze dzieci, jakie książki dla dzieci możecie polecić. Wpis powstał w celu zaspokojenia Waszej ciekawości, a i dla nas będzie ciekawą pamiątką tego co czytaliśmy naszym dzieciom kiedy były małe. Zapraszamy w takim razie na wpis pt. „Książki dla dzieci – co czytają krakowskie brzdące”.
Opowiadania, serie książeczek dla dzieci
Seria książek Obrazki dla maluchów: m. in. Ciało, Dobre wychowanie, dom i mieszkanie, czekamy na dzidziusia
Niby tytuł Obrazki dla malucha, ale to pozycja według nas dla szerszej grupy wiekowej. Są to naprawdę genialne książki! Ładnie tłumaczące czasami skomplikowane dla dzieci zagadnienia. Książka czekamy na dzidziusia, była u nas dosłownie niemal codziennie przeglądana, gdy mama była w ciąży i pytań zawsze było, co niemiara. Ale dzięki niej dzieci wiedzą, że maluch w brzuchu nie lubi hałasów, a mama czasami musi odpocząć. Do tego pokazuje, że dzieci czasami muszą pomóc mamie i czasami same posprzątać zabawki.
Ale my zachwycamy się jedną pozycją, a każda z nich jest warta kupienia! Np. dom i mieszkanie, pokazuje nam, że ludzie mieszkają w różnych miejscach – zupełnie tak jak nasze dwie rodziny – jedni w bloku, drudzy w domku. Nie możemy tu też nie wspomnieć o walorach książki pt. Ciało. Ogrom wiedzy i ilustracji na temat ludzkiego ciała. To tu pokazane są różne kolory skóry, oczu czy włosów. Pokazane są różnice pomiędzy chłopcem, a dziewczynką i do tego nazwane! Wow, wow, wow, co widzimy w księgarni tę serię książek, to mamy ochotę kupować i kupować, bo wiemy, że będą one oglądane i czytane.
Seria Misia Marysia
Krótkie przygody wesołej misi Marysi i jej niesfornego przyjaciela Gryzka. Ta seria to coś w stylu znanej Kici Koci. Przez krótkie opowiadania przemycone jest wiele problemów z jakimi borykają się dzieci np. pożegnanie pieluszki, ospa, czy problemy z niejadkami. Ale są też wesołe przygody typu Marysia na wakacjach, idzie do przedszkola, bal karnawałowy. Nasze dzieci je uwielbiają, chyba dlatego że napisane są z humorem i opanowane przez niesfornego Gryzka.
Tupcio Chrupcio
Przygody sympatycznej myszki Tupcia, żyjącej gdzieś pomiędzy ogryzkiem z jabłka, a wyrzuconą puszką po konserwie. Wiemy, trochę nie fajnie brzmi, ale daje do myślenia. A przygody i opowiadania są bardzo ciekawe i z morałem. Oczywiście Tupcio jest czasami nie grzeczny, ma swoje humorki, jak każde dziecko. Same ilustracje w książce są naprawdę piękne i jest napisana bardzo prostym dla dzieci językiem.
Reksio
Nam dorosłym chyba nie trzeba przedstawiać tego psiaka. Dzieci jeśli go nie znają z bajki w telewizji, to tu w tych książeczkach mogą poznać jego przygody. Książki są dosyć długie, więc tak do czytania bardziej dla starszych dzieci lub można podzielić na części. Ale pozycje naprawdę warte polecenia, bo to zupełnie inne opowiadania.
365 historii na cały rok – Księżniczki
To hit i ulubiona pozycja naszej Jagody. Jest w tej książce zakochana. Nie ma wieczoru bez przeczytania jednej strony historii. A dlaczego? Bo książka jest tak napisana, że na każdy dzień roku jest nowe opowiadanie. Znajdziecie tu historię m.in. Roszpunki, Królewny Śnieżki, Małej Syrenki czy Księcia i Żaby. Co więcej, ta książka fajnie nauczyła nasze dziecko rozpoznawać cyfry i miesiące, bowiem codziennie jak mówimy Jagodzie, jaki jest dzień, używając cyferek, ona bez problemu znajduje odpowiednią stronę.
Ps. Widziałyśmy, że są również inne wersje takiej formy książki bardziej dla chłopców np. Łowcy przygód.
Feluś i Gucio
Przygody Felusia i jego misia Gucia. Najbardziej lubimy tę o pójściu do przedszkola. Ale jest jeszcze o emocjach, którą również polecamy. Książka jest wydana w stylu znanego Pucia, lecz tu uprzedzę nie ma aż tak fajnych ilustracji. Ale to również kwestia gustu. Same walory edukacyjne są bardzo ciekawie przemyślane i przedstawione.
Dzieci z Bullerbyn
W dzieciństwie uwielbiałyśmy przygody dzieci, z tej małej, szwedzkiej miejscowości Bullerbyn. Dlatego też chciałałyśmy zarazić tą miłością nasze dzieci i się udało. Książka, którą mamy to trzy opowiadania – o wiośnie, zwierzętach i świętach Bożego Narodzenia. Do tego wspaniałe ilustracje i przygody siedmiorga dzieci z zagrody Północnej, Środkowej i Południowej stały się ulubionymi naszych dzieciaków.
Tosia czeka na braciszka
Książka, która zawitała u nas w domu z okazji kolejnego bobasa. Książka jest piękna! Opowiada o tym jak zmienia się życie rodzinne kiedy pojawia się nowy członek rodziny. Jak wymagające się niemowlaki. Wszystko jest pięknie przestawione na ilustracjach i krótkich opisach. A nas szczególnie zachwyciła strona gdzie tata i mama trzymają w chustach swoje dzieci. Ahh przypomniałyśmy sobie kiedy nasze dzieci były małe i noszone były w chustach. Teraz to raczej tylko jedno bobo będzie miało ten przywilej bycia na plecach u mamy.
Króliczek Piotruś i inne historie
Pozycji, której nie mogło zabraknąć u nas (przy. mamy brzdąca Piotrusia). Są to bardzo charakterystyczne opowiadania. A czym one się wyróżniają – niewątpliwie językiem, jakim są napisane. Trzeba to przeczytać i polubić. Niejednokrotnie dorosły może sobie połamać język, czytając te opowiadania. Ale dzieci bardzo ich lubią słuchać. Na podstawie tej książki powstał też film animowany.
Kicia Kocia
Skoro serie książeczek to oczywiście Kicia Kocia. Zabawna, urocza kotka nasze dzieci zaciekawiła niemal od samego począku naszej przygody z czytaniem, a mimo wszystko to książeczki do których wracamy do dziś. Krótkie, ciekawe historie opowiedziane w prosty sposób. Jest przygoda z podróżowaniem pociągiem, na basenie, na plaży i na lotnisku. Oczywiście jak główna bohatera zostaje policjantką i poznaje sąsiada strażaka. Bardzo fajną książeczką jest też Ma braciszka Nunusia, na przygotowanie dziecka na nowego członka rodziny.
Seria Mały chłopiec
Bez dwóch zdań to hit dla naszych chłopaków! Seria Mały Chłopiec to książki, które od małego są czytane i uwielbiane przez naszych chłopców, ale i Jagodę również. Krótkie, rymowanki o pojazdach, które uwielbiają dzieci. Nie może zabraknąć wśród nich też imienników naszych chłopaków – bohaterów kolejnych książek czyli Betoniarki Kacpra, Batyskafu Filipa i helikoptera Piotrka. Swoją drogą wspólnie mamy chyba wszystkie książki z tej serii I nasze dzieci co odwiedziny to sukcesywnie się nimi zamieniają.
Pucio
Niewątpliwie ten uroczy chłopiec skradł serca maluchom. Pucio to również nasz najlepszy przyjaciel, od najmłodszych lat. Książki te znamy niemalże na pamięć, z tą pozycją zaczynaliśmy z dziećmi poznawać pierwsze słowa, pierwsze sylaby. Pięknie ilustrowana, piękny obraz rodziny – Pucio ma straszą siostrę, oraz w dalszej części pojawia się młodszy braciszek. Ma kota i psa, dziadków, którzy mieszkają na wsi, ciocię która jeździ kamperem. Wiele razy na naszych wycieczkach słyszeliśmy od dzieci – „zróbmy szałas jak Pucio i Misia”.
Jest również seria mniejszych książeczek już dla dzieci od 12 miesiąca życia. Na pewno z Puciem bardzo fajnie zaczynać naukę mówienia. Sylaby, proste pytania typu Co to? Co robi Pucio? Myślę, że większości dzieciom będą się podobać te książki.
Franklin
Nie może w tym spisie też zabraknąć Franklina. Żółwik, który zawsze ma przygody, takie podobne do tych naszych i który często uczy jak się zachować. W Tej serii jest mnóstwo pozycji! Zazwyczaj kupowałyśmy takie, które w danym momencie miały pomóc dzieciom w ich rozwoju. Te książki czytane są u nas prawie codziennie, wiele uczą dzieci, łatwo utożsamiają się z głównym bohaterem, a końcowy morał daje wiele do myślenia i rodzi wiele pytań.
Staś Pętelka
Staś Pętelka to uroczy kilkulatek który miewa typowe i mniej typowe przygody. Jak to z seriami książek bywa kolejne przygody, to jak serial gdzie są nagle zwroty akcji oraz lepsze i gorsze dni. Nauka o emocjach, empatii, przyjaźni. Do tego książki są pięknie ilustrowane.
Kamyczek
Seria książeczek o chłopcu Kamyczku, w których poruszane są codzienne sprawy. Szybkie, ciekawe i interesujące opowiadania podobają się dzieciom. Chłopiec jest sympatycznym kilkulatkiem, z którym dzieci się utożsamiają.
Zuzia i seria książek Mądra Mysz
Kolejna polecana seria książek opowiadań o różnych aspektach życia. Tym razem bohaterką jest Zuzia. Tak więc dla dziewczynek ciekawa pozycja, choć nasi chłopcy też bardzo ją lubią. Zuzia ma wiele ciekawych pomysłów, życie pełne przygód. Do tego z serii Mądra Mysz jest wiele pozycji opisujących zawody, zajęcia.
Mały Astronom przewodnik dla dzieci Grzegorza Karwasza.
To pozycja dla ciut starszych dzieci. Z racji tego, że ostatnio jest u nas zainteresowanie tematem kosmosu to kupiliśmy taki oto przewodni. Polecamy zdecydowanie dla małych fanów kosmosu. Piękne obrazki, ciekawe opisy. Czasem może za trudne dla 4-latka, ale my wychodzimy z tego zdania, że jeśli dziecko to interesuje i chce tego słuchać to czytamy. W przewodniku znajdują się nawet mapy nieba, a na samym końcu kryje się dyplom małego astronoma, który ucieszy na pewno niejednego brzdąca. Tylko musicie pamiętać, że książka tak naprawdę polecana jest dla dzieci w wieku 6-12 lat.
Dzika Książka o dzikach
Świetna propozycja dla małych fanów dzików! Ale to książka dla ciut starszych dzieci. Wiele informacji, nauki od poznania anatomii dzików, przez różne odmiany, ich zwyczaje po wiele ciekawostek! Dla małego przyrodnika ta książka jest idealna.
Wielka księga kwiatów
Po pierwsze muszę napisać, że jest to przepięknie ilustrowana książka! Cudowna, kolorowa, interesująca. My czytamy o kwiatach z zapartym tchem, co chwilę ucząc się czegoś nowego. Dzieciaki uwielbiają, chętnie wracają do opisów poszczególnych grup kwiatów. To pozycja bardzo edukacyjna. Dowiemy się wiele o budowie kwiatów, rodzinach, o ich sile w przyrodzie, jak również jak są zapylane. Są tu poruszone zagadnienia trujących, niebezpiecznych roślin. Książka pokazuje, jak hodować, uprawiać i dbać o kwiaty, aby cieszyły nas długo.
Co i jak w świecie przyrody
Fantastyczna książka. Szybko odpowiada na dziecięce pytania pt. „Dlaczego, jak, po co?” Wyjaśnia wiele zagadnień przyrodniczych od zapylenia kwiatów po rozmnażanie żab, czy bocianów. Wyjaśnia wszystko nie tylko tekstowo, ale przy okazji przy pomocy obrazków. Ilustracje są naprawdę ładne i wiele wyjaśniające.
Dżok – legenda o psiej wierności
Ta książka, gdy ją kupiliśmy była u nas top 1. Pożyczaliśmy sobie ją nawzajem. Opowiada o piesku Dżoku, wokół którego narodziła się legenda. Co więcej, jest to książka, której akcja toczy się w Krakowie. Pojawiają się tam nazwy ulic, rond. Nasze dzieci np. teraz gdy przejeżdżamy przez Rondo Grunwaldzkie, wiedzą, że to tu został opuszczony Dżok, a gdy spacerujemy bulwarami, wiedzą dokładnie gdzie jest jego pomnik. O legendzie tej pisaliśmy więcej we wpisie TUTAJ. Zachęcamy poczytać. 🙂
Nauka czytania Agnieszki Łubkowskiej
Nasze starszaki ostatnio zainteresowały się literkami i coraz więcej ich poznają. Tę książke kupiłyśmy, ponieważ była polecana na internecie i nie my też polecamy, bo nie zawiodła nas. Wyraźne litery, zagadki, gdzie znajdziesz tą literę, krótkie teksty o każdej literce. Super forma książki. To taki nowszy elementarz. Twarda oprawa, ilustracje przypadną także do gustu fanom Pucia, bowiem to ta sama pani ilustrator.
Krasnoludki. Fakty, mity, głupoty.
Krasnoludki. Fakty, mity, głupoty. Dla nas ta książka to taka trochę dziecięca wyobraźnia. Nie tego się spodziewałyśmy po tej książce. Jednak pomimo rozczarowania jest ona zachwycająca. Z resztą dzieci, gdy ją czytamy to co chwilę się śmieją w cały głos! Autor naprawdę miał dobrą wenę pisząc tą książkę! Wszystko, co złe to krasnoludki, więc uważajcie, bo potem dzieci będą to wykorzystywać. Rysunki też pięknie zilustrowane i wesołe. Pamiętajcie, jeśli giną wam w domu skarpetki, bądź pojawiają się plamy na ubraniach, albo w domu panuje bałagan to nie są to Wasze dzieci. Ale ktoś inny… ale kto to musicie się już dowiedzieć z tej książki.
Książki obrazkowe oraz inne
Rok w przedszkolu oraz Rok w krainie czarów
Rok w przedszkolu to książka obrazkowa. Pokazuje, jak zmienia się przedszkole w ciągu roku szkolnego. Kupiłyśmy tę książkę przed pójściem starszych dzieci do przedszkola i do tej pory jest oglądana z zafascynowaniem. Posłużyła nam również do przygotowania młodszych pociech do kolejnego kroku w jego życiu i zapewne zostanie z nami również dla Idalii. 😉
Rok w krainie czarów jest książką zupełnie inną, ale również obrazkową. Pięknie ilustrowana – inaczej niż rok w przedszkolu. Zachwyca. Ilość opowieści i szczegółów oraz pojawiające się krasnoludki są przez dzieciaki uwielbiane.
Książek z serii „Rok w … ” jest naprawdę sporo. Teraz te pozycje, których nie mamy w domu, wypożyczamy z biblioteki i jeśli któraś nam się spodoba, to z pewnością pojawi się w naszej domowej biblioteczce.
Czerwony pociąg
Kolejna fantastyczna, obrazkowa książka i do tego rozkładana! To historia czerwonego pociągu, który jedzie znad morza, przed doliny, miasta, wyżyny aż dociera w góry. Do tego jak rozłożymy karty książki, są one spójne i obrazki mają swoją kontynuację. Nad tą pozycją można siedzieć, siedzieć i opowiadać. Wynajdować kolejne szczegóły. Extra dla fanów tego typu książek obrazkowych i oczywiście pociągów.
Auta, Na budowie
Kolejna propozycja książki z obrazkami. Co więcej, pokazują one w jednej historii, jak zmienia się świat w poszczególnych porach roku. Znakomita jest szczególnie ta na budowie, gdzie widać jak powstaje budynek, budowana jest droga. Super propozycja dla maluchów. Nasze dzieci uwielbiają!
Gabinet Anatomii
Książka, gdzie powiemy wow! Naprawdę! Niesamowita obrazkowa książka, w której przez dołączone okulary strony zmieniają obraz! Tak dosłownie. Dzieci mogą tu zobaczyć wnętrze człowieka, poznać kości i mięśnie.
Seria Opowiem Ci mamo: co robią auta, co robią koty, co robią pociągi, co robią samoloty
Genialne propozycje książek obrazkowych! My uwielbiamy je oglądać, opowiadać, wymyślać historie. Oczywiście w naszej domowej biblioteczce posiadamy te pozycje, które interesują dzieci, czyli pociągi, auta, konie, samoloty i koty. Ale co chwilę mamy ochotę kupić jakąś nową. Genialna jest: co robią żaby i chyba to będzie nasz kolejny zakup. 😉
Wplątany w labirynty
Tu nie ma tekstu, nie ma ilustracji – są labirynty, gdzie małe paluszki muszą szukać dobrej drogi od wejścia do wyjścia! Genialne do ćwiczenia małej motoryki, koordynacji oko-ręka, spostrzegawczości. Niby nie książka, ale pozycja nad którą moje dzieci mogą spędzić kilka kwadransów, snując paluszkami po kolejnych kartkach.
Świat wróżek
Kolejna książka tzw. wyszukiwanka. Na każdej ze stron jest obrazek z wieloma szczegółami i zadaniem dzieci jest odnaleźć i policzyć dany przedmiot. Nasze dzieci potrafią spędzić przy niej długie godziny, wyszukując wróżki, postacie itd. Jednym słowem dla nas jest genialna i polecamy, bo tu wiele dzieci ćwiczą podczas oglądania.
Seria na ulicy Czereśniowej
W tym spisie nie może też zabraknąć naszej ulubionej serii Czereśniowej – Wiosna, Lato, Jesień, Zima, Noc. Książka bez słów. A to oznacza mnóstwo historii, które sami możemy wymyślać i opowiadać. Choć dla nas to głównie książki zagadki typu powiedz mi gdzie widzisz papugę, a gdzie kota. Powiedz, jakie zwierzęta widzisz na obrazku, albo co tu się dzieje. Tak naprawdę jest tu wiele możliwości zabawy, czytania, oglądania i opowiadania. A porównywanie jak zmieniają się miejsca w danej porze roku to strzał w dziesiątkę!
Czytaj z Albikiem
Jest to niezaprzeczalnie nasz hit ostatnimi czasy! Ciężko powiedzieć, że to książka, którą czytamy, ponieważ ona czyta się sama za pomocą magicznego pióra. Ktoś pomyśli, że to pójście na łatwiznę. Dać dziecku książkę z mówiącym długopisem. Jednak my zauważamy, że dzieci to bardzo lubią. Informacje, które czerpią z tych pozycji, które mamy przekładają potem w realnym świecie. Książka atlas świata jest świetnym tego przykładem. Pierwsza strona, gdzie dowiadujemy się podstawowych informacji na temat mapy i państw tyle nauczyła nas i nasze dzieci, że jesteśmy pod wielkim wrażeniem jak mówiące pióro jest świetnym nauczycielem. My polecamy! Zdecydowanie!
Książki dla dzieci kochamy! Do księgarni aż boimy się zaglądać, bo znów wyjdziemy z lżejszym portfelem. Ostatnimi czasy zaczęliśmy książki wypożyczać i uważamy, że jest to super pomysł, gdy chcemy jakąś pozycję poznać, a nie koniecznie mamy możliwości jej kupić. Pamiętajcie wypożyczenie nic nie kosztuje, a przy okazji wizyty w bibliotece, można dzieci jeszcze bardziej zarazić miłością do książek i do czytania!
Na zakończenie dodamy – czytajmy dzieciom! Codziennie! Hasła te są powtarzane do znudzenia, ale my widzimy wartość jaka płynie z codziennej lektury. Książki dla dzieci są ważne, a nasze krakowskie brzdące chętnie po nie sięgają, z czego się bardzo cieszymy.
Jeśli spodobał Ci się nasz wpis o książkach dla dzieci, podaj go dalej, udostępnij, zostaw komentarz. Dla nas dużo znaczy i motywuje do tworzenia.
Kontakt
Spodobał Ci się nasz wpis, zapraszamy do kontaktu z nami, oraz zapisania się na newsletter. Możecie nas również znaleźć na Instagram oraz Facebook.
Zapraszamy również do zapoznania się z naszą mapą, którą na bieżącą aktualizujemy o nowe miejsca, które z pewnością spodobają się Waszym pociechom 😉. Odkrywajmy Kraków i okolice!