Zakopane z dziećmi poza sezonem
Zakopane to stolica polskich Tatr. Każdy zna to miasto, ale nie każdy lubi tam jeździć. My mamy na to idealny przepis! Wyjazd do Zakopanego poza sezonem. Czyż to nie jest proste rozwiązanie? A i przy okazji znaleźliśmy świetną bawialnię „Park Janosika” (Park Harnasia).
Zima, jaka była, każdy widział. Prędzej można powiedzieć, że jej nie było. W Krakowie chyba nie uraczyliśmy śniegu dłużej niż na dwie godziny i to w ilości pół centymetra na trawie lub na dachu samochodów. Także jeśli chcecie jeszcze pokazać dzieciom, jak wygląda śnieg, to niestety trzeba jechać w góry. Bezsprzecznie do Zakopanego! A my Krakusi mamy tak dobrze, że Kraków do gór ma naprawdę blisko. To tylko niecałe dwie godziny drogi i możemy pokazać dzieciom, jak powinna wyglądać zima. Warto z tego skorzystać i to właśnie teraz po sezonie wyjazdów na ferie i przed nadejściem wakacji. Tak w Zakopanem jest jeszcze śnieg. 🙂
Zakopane poza sezonem
My Zakopane, a przede wszystkim nasze polskie Tatry kochamy, ale nie w sezonie zarówno letnim, jak i zimowym. Bo któż z nas lubi gwar na szlakach, kolejki po bilet wstępu do Parku Narodowego, zatłoczone Krupówki, brak miejsca w ulubionych kawiarniach i restauracjach oraz korki na zakopiance? Chyba mało kto! Z pewnością dodatkowym plusem wyjazdu przed lub po sezonie jest ogromny wybór bazy hotelowej i to niejednokrotnie w niższych cenach. A co do niezaprzeczalnych atutów to oczywiście spokój, cisza i piękne góry.
My wybraliśmy się do stolicy polskich gór na początku grudnia oraz teraz w marcu na przedłużony weekend od soboty do poniedziałku. I to był strzał w dziesiątkę! W sobotę rano ruch w stronę Zakopanego był mały oraz powrót w poniedziałek również spokojny. Jest to zdecydowanie lepsza opcja niż wyjazd w piątek i powrót w niedzielę, kiedy wracają wszyscy. Nam droga zajęła ok. 1,5 h więc na warunki budowanej zakopianki to znakomity wynik. 🙂
Co więcej, trafiliśmy na cudowną pogodę, bo wtedy w grudniu pierwszy raz w tym sezonie prószył śnieg! Natomiast w pierwszy marcowy weekend śniegu było jeszcze całkiem sporo! Dzieciaki szalały z radości! A Pituś pierwszy raz świadomie zobaczył śnieg i mógł go dotknąć! Radości było co niemiara. Sami zobaczcie naszą relację. Ostrzegamy, jest tu dużo zdjęć, a po ich obejrzeniu zachciewa się pojechać w góry! I to natychmiast. 🙂
Zakopane, spacer pod skocznie
Po Zakopanem można spacerować i spacerować. Warto wybrać się pod Wielką Krokiew. Dzieciakom na pewno spodoba się to miejsce, ponieważ zespół zakopiańskich skoczni robi wrażenie. Zresztą skoki narciarskie to już taki „nasz” sport narodowy, w związku z czym zobaczenie skoczni jest punktem obowiązkowym w Zakopanem.
Gubałówka i przepiękny widok na Tatry
Będąc w Zakopanem, bardzo zależało nam pokazać dzieciom prawdziwe góry. Niestety plany pokrzyżowały nam wjazd na Kasprowy Wierch. Co bardzo polecamy zimą, bo tam jest po prostu bajkowo! Nam udało się trafić na przepiękną słoneczną pogodę jednego dnia, dzięki czemu mieliśmy okazję podziwiać za to cudowne widoki panoramy Tatr z Gubałówki! Oczywiście sami spójrzcie, jak jest pięknie, gdy wokół nie ma masy turystów niejednokrotnie nieprzygotowanych na przyjazd w góry.
Wjechać kolejką na Gubałówkę można spokojnie z wózkiem, a nawet i trzema! Uwaga – przy wysiadaniu z kolejki nie ma rampy, żeby zjechać wózkiem. Należy się liczyć ze znoszeniem wózków.
Polana Szymoszkowa
Następnie po wjeździe na Gubałówkę zrobiliśmy sobie spacer ze śpiącymi maluchami w stronę Polany Szymoszkowej. Podczas grudniowego wyjazdu na Polanie Szymoszkowej naśnieżali stok armatkami i Jagoda z Kacperkiem zaliczyli białe szaleństwo oraz zjeżdżanie z górki na jabłuszku, ponieważ nie byliśmy przygotowani i nie zabraliśmy sanek. Bez wątpienia to im wystarczyło, a dzieciaki i tak miały niezłą frajdę z zabawy w śniegu.
Bawialnia „Park Janosika” na Krupówkach w Zakopanem
Ostatni dzień pobytu spędziliśmy na zabawie w bawialni „Park Janosika” (Park Harnasia), która znajduje się w budynku na piętrze na samych Krupówkach. Szczerze możemy ją polecić w razie brzydkiej pogody. Jest to absolutnie fantastyczne miejsce do zabawy dla dzieci, ponad 500 metrów kwadratowych oraz bardzo dużo miejsca dla rodziców.
Jest kawiarnia, gdzie można zamówić kawę. A wiadomo, kawa to podstawa przy każdym dniu z taką gromadką. 🙂 Niewątpliwie sama bawialnia nas urzekła. Park Janosika (Park Harnasia) przyciąga drewnianym wnętrzem, wielkimi przeszklonymi oknami z widokiem na Gubałówkę i Krupówki oraz pięknymi kolorami, przypominającymi zimę. Króluje tu biel połączona z odcieniami niebieskości oraz ciepłego drewna. Na ścianie nawet wita nas sam Janosik! Część dla rodziców jest imponująco duża, jak na taką bawialnię. W Krakowie nigdzie nie spotkaliśmy się z tyloma stolikami dla nas rodziców.
Tu naprawdę dalej czuć góralski klimat! Najbardziej podoba nam się kolor kulek w basenie – są śnieżnobiałe i przypominają nam śnieg za oknem.
Takiej bawialni jak tu w Zakopanem nie ma w Krakowie!
Dla dzieciaków oczywiście moc atrakcji. Ogromny „małpi gaj” ze zjeżdżalniami oraz torami do zjazdów. Bez wątpienia cała konstrukcja zrobiła na nas największe wrażenie, no i na naszych dzieciach również. Dwupoziomowa konstrukcja torów przeszkód, kilka zjeżdżalni, ścianki wspinaczkowe, no i ten tor pontonowy! Mnóstwo zabawy gwarantowane. 😉
Godnym uwagi w bawialni jest przepiękny kącik z dużymi domkami dla lalek, z cudownymi mebelkami w stylu zakopiańskim. My się zakochałyśmy w tych małych mebelkach! Każda mała dziewczynka marzy o takim domku. Sami spójrzcie, jakie to jest piękne!
Kącik dla maluchów w Parku Janosika to przede wszystkim plastikowy zamek oraz ogromna ilość klocków magnetycznych, z których uwielbiamy budować różne konstrukcje. Jest też wspomniany basen z kulkami, do którego można przez automat znajdujący się po przeciwnej stronie wrzucić kulkę i magicznymi rurami u góry sali przedostanie się do basenu. Dla naszych dzieci to była magia, patrzeć na te przelatujące kulki. 🙂
Ciekawym miejscem w Parku Janosika są ściany z tablicami manipulacyjnymi, których tutaj jest naprawdę bardzo dużo. Przy każdej z nich ustawione jest krzesełko. Po drugiej stronie są pulpity multimedialne z prostymi grami i puzzlami. Są też ulubione pojazdy naszych chłopaków, czyli samochodziki little tikes.
Ciut dalej pomysłem, z którym się jeszcze nie spotkaliśmy, a wydał się dla naszych dzieci interesujący były ściany z lustrami, które zniekształcały nasze ciała.
Boisko do gry w piłkę nożną i koszykówkę oczywiście spotkało się z zachwytem naszych tatusiów oraz synków. Fani kopania piłki mieli tu raj. Coś czujemy, że „team” tatusiowie i synowie będzie toczył zacięte pojedynki na boisku i nie tylko.
Cennik i lokalizacja:
Cennik biletów:
- 1 godzina – 31 zł
- 2 godziny – 41 zł
Bilety dla mieszkańców Powiatu Tatrzańskiego ciut tańsze.
Gdzie znajduje się Park Janosika?
Krupówki 14a, Zakopane, 1 piętro. Są też windy, żeby wjechać wózkiem! Dokłada lokalizacja na mapie poniżej. 👇
Z pewnością każde małe czy duże dziecko znajdzie coś tu dla siebie. Dodatkowo sala zabaw Park Janosika jest wręcz idealnie przystosowana dla dzieci od tych najmniejszych do tych już całkiem dużych. Są tam małe toalety oraz niskie umywalki. Znajdziemy też krzesełka do karmienia dla maluszków oraz przewijak. Polecamy śledzić Park Janosika (Park Harnasia) na Facebooku oraz zobaczyć co ciekawego organizują na ich stronie internetowej.
Polecane przez nas restauracje w Zakopanem z kącikami zabaw dla dzieci:
- Pizzeria Da Adamo, adres: ul. Nowotarska 10d, Zakopane
- Restauracja Zakopiańska, adres: ul. Jagiellońska 18, Zakopane
- Restauracja Javorina, adres: ul. Strążyska 1, Zakopane
- Góralska Tradycja, adres: Krupówki 29, Zakopane
- Obrochtówka, adres: J.I. Kraszewskiego 10A, Zakopane (to tu kiedyś Magda Gessler przeprowadzała Kuchenne Rewolucje!)
Zakopane z dziećmi – nasze porady:
- Najlepiej pojechać nie w wysokim sezonie, zimowym jak i letnim, idealny termin to według nas od listopada do połowy grudnia oraz od marca do maja.
- Jeśli możecie, to zabierzcie nosidło. Sprawdza się ono akurat tam na 1000%. W kolejce nie trzeba pchać się z wózkiem. Ułatwia spacery oraz zasypianie malucha.
- Jeśli jedziecie z wózkiem, to większość atrakcji jest dla Was, ale nosidło bądź chusta daje większe możliwości np. krótkie szlaki górskie.
- Szukajcie obiektu do spania najlepiej z kącikiem zabaw dla dzieci, w długie chłodne wieczory dzieciaki będą miały gdzie się pobawić.
- Fajnie jak miejsce noclegu też ma basen, wtedy to już full wypas, wrażeń dla dzieci co niemiara!
- I pamiętajcie, to są góry, pogoda bywa zmienna! Najlepiej ubrać się na cebulkę i zabrać do plecaka ubrania na zmianę oraz termos ciepłej herbatki. 😀
Inne miejsca, które warto zobaczyć w Zakopanem z dzieckiem:
- Termy Chochołowskie – my musimy w końcu się tam wybrać!
- W sezonie cieplejszym polecamy z dziećmi szlak do schroniska w Dolnie Chochołowskiej oraz wycieczkę nad nasze ukochane Morskie Oko (wpisy o tych szlakach pojawią się niebawem).
- Wjazd kolejką na Kasprowy Wierch, choć my w tym sezonie planujemy atak na nogach i z dziećmi na plecach. 😀
- Szlak czarny: Droga pod Reglami, zaczynając wejście na szlak na wysokości Skoczni, można dojść w ok. 40 min do wejścia na szlak do Doliny Strążyskiej lub dalej jeszcze ok. 50 min do wejścia na do Doliny Małej Łąki, która według nas jest najpiękniejszą doliną wiosną, tak to właśnie Dolina Małej Łąki, a nie Dolina Chochołowska jest najładniejsza wiosną, sami sprawdźcie!
- Nosal, z dziećmi 3-letnimi spokojnie można pokonać o własnych siłach! My musimy w tym roku spróbować!
- Polana Kalatówki, to tylko ok. 30 min od Kuźnic, jest tam hotel, restauracja i nawet jest kącik zabaw dla dzieci. 😀 A widoki z Polany przepiękne! Coś czuję, że na wiosnę kolejny wyjazd w Tatry się szykuje, tak się rozmarzyłam!
Acha i dodam jeszcze, że część tych miejsc zaliczyliśmy już z Jagódką, niektóre w nosidle, niektóre też wózkiem. Piotruś był tylko w Dolinie Chochołowskiej, a w resztę miejsc podróżował w brzuszku.
Kończąc, Zakopane da się lubić! Spróbujcie sami, ta cisza i spokój poza tłumem ludzi jest piękna. Bez wątpienia można wtedy na nowo zakochać się w tym niewątpliwie cudownym miejscu.
Na wypad poza Kraków również bardzo polecamy Tarnów i wspaniały plac zabaw w Parku Strzeleckim oraz zalew w Kryspinowie, więcej w zakładce WYCIECZKI POZA KRAKÓW oraz OKOLICE KRAKOWA.
Kontakt
Spodobał Ci się nasz wpis, zapraszamy do kontaktu z nami, oraz zapisania się na newsletter. Możecie nas również znaleźć na Instagram oraz Facebook.
Zapraszamy również do zapoznania się z naszą mapą, którą na bieżącą aktualizujemy o nowe miejsca, które z pewnością spodobają się waszym pociechom 😉. Odkrywajmy Kraków i okolice!
Jeden komentarz
ZebraBus.pl
Do Zakopanego można jechać bezpośrednio z Krakowa naszymi busami http://www.zebrabus.pl na dzieci do 15 roku życia jest aż 40% tańszy bilet więc opłaca się: ) Zapraszamy.